skip to main
|
skip to sidebar
blogmanogi.blogmanogi.blogmanogi.blogmanogi.blogmanogi.blogmanogi.blogmanogi
26 sty 2008
der plamen obuwen.
nike dunk hi 1 piece.mamo wylali mi tusz na buty.
jak to ? gdzie? w fabryce. ogolnie ciekawa seria naznaczona tasmowo niby-brudem.brak konkretow na temat pochodzenia plam daje pole do szeregu dopowiedzen.i to jest fajne...jak pudelko czekoladek bo nigdy nie wiadomo na co sie trafi. dzieki gump
1 komentarz:
magu
pisze...
n dunk hi nie do pobicia klasyk na zawsze!
26 stycznia 2008 18:49
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
►
2010
(6)
►
maja
(5)
►
stycznia
(1)
►
2009
(84)
►
grudnia
(1)
►
listopada
(5)
►
października
(4)
►
września
(6)
►
sierpnia
(6)
►
lipca
(5)
►
czerwca
(8)
►
maja
(6)
►
kwietnia
(10)
►
marca
(14)
►
lutego
(15)
►
stycznia
(4)
▼
2008
(157)
►
grudnia
(11)
►
listopada
(4)
►
października
(14)
►
września
(12)
►
czerwca
(14)
►
maja
(8)
►
kwietnia
(17)
►
marca
(15)
►
lutego
(24)
▼
stycznia
(38)
lost 79.
revolution.
safari supreme.
3 imiona.
recycled.
15 all s.
gatsby.
af1snb.
gel.
karmel czekolada.
makrela w walizce nie disney.
der plamen obuwen.
domowe laboratorium.
spring 08.
bob cousy.
c.williams
hemp.
trinity.
klaszcz.
yi yi yi yi.
weapon.
wajda flight.
tykajaca bomba w chodziku.
fluoristiko.
frog.
puk puk .
..
5th.
red14.
nie boeing ale tez dobry numer.
a.
camo.n.
rebus.
dobrze nie jest.
lichtenstein.
rat-y.
sorry.kolejne nudne buty.
z hukiem.
►
2007
(56)
►
grudnia
(31)
►
listopada
(25)
Wyświetl mój pełny profil
1 komentarz:
n dunk hi nie do pobicia klasyk na zawsze!
Prześlij komentarz