29 cze 2009
stopa mikołaj.
air jordan 60+ gs.
dzięki ci panie za twe hojne dary. pierwsza hybryda przed, którą kładę się krzyżem. w tym bucie spotykają się fragmenty jordan,ów nr. 1,2,5,8 ten but to magia absolutna. to taki raj instant aktywowany przez wkomponowanie stopy do środka obuwia. air jordan 60+ to jedyny but, który może uczynić twoją stopę grudniowym mikołajem - stopa wchodzi przez komin - stopa mikołaj zostaje.
trudno widzieć jakieś minusy bo i samo 60+ zaprzecza z góry mówi: hola , hola jestem tą hybrydą, która zaraża przez spojrzenie.
23 cze 2009
kasparow.
18 cze 2009
popcorn.
powyżej próbka dobrego buta.brand nazywa się opening ceremony.butów nie uświadczysz w europejskiej dystrybucji ale co tam zawsze pomarzyć można. dla mnie bezsprzecznie hit tego wieczoru.dyskretny wymiar elegancji ubrany w kolory. są takie momenty kiedy siedzisz w kinie i sceny są na tyle atrakcyjne , na tyle nowatorskie , że rozdziawiasz usta szeroko i szerzej a partner , partnerka obok aplikuje ci popcorn garściami na tzw ... na zaś.
i podobnie jest teraz.
i nie jestem w kinie. i popcornu brak wyraźnie.
a ceremonia trwa. w najlepsze.
m love.
adidas orginals kazuki - kolaboracja z neiborhood model campus.
stylowy zamsz.kolor w stronę wyblakłego atramentu.logo nbhd wysoko na na języku.w sumie nigdy nie możemy się spodziewać , że wielki mur chiński za każdym razem będzie robił na nas większe wrażenie.
tutaj jest podobnie ilekroć widzę adidas campus jest zachwyt , jest to wow o którym lubię wspominać ale nigdy nic nie zmieni pierwszego wrażenia. i choć to nie jest miłość od pierwszego wejrzenia to chylę czoła.
bo kicksoholizm to taka dziwna dziedzina nie znosząca monogamii.
a co do buta to adidas ma to do siebie , że nie robi wielkiego bum , fajerwerki odpala inny brand. adidas wie co robi - robi to dobrze , ma pewność swojej wartości. od pewnego czasu nie rozmienia się na drobne i niech tak zostanie.
mąż nie ma zdania.
air jordan force 4 girls.
matka mówi córce , nie kupuj tego więcej
córka mówi matce - zabierz od tego ręce
matka tej matki nie pamięta tożsamości swego męża ale ma rację mówiąc , że ajf 4 to kiepski wybór.
jej mąż siedzi cicho bo chwilowo nie ma zdania .
ta sama córka z drugiego wersu upiera się przy swoim.
jak dla mnie słaby but - ale jak widać panie - ............. panie też maja zdanie.
co kraj to obyczaj.co oczy to wniosek.
co błąd to błąd.
11 cze 2009
poprawiając krawat.
nike dynasty.
zapowiadana reedycja na rok 2010. absolutnie świetny news - absolutnie konieczny model.
i nie ma co ściemniać , że nagle na pstryk rynek został zalany oldschoolem , że zachwycać się w sumie nie ma czym.
wręcz przeciwnie - karkołomny zwrot , iż but ten jest klasyczny jak dynastia z joan collins nie jest wcale stwierdzeniem na wyrost.dla mnie to taki biały kruk.to ten but , o którym kiedy zaczyna się mówić najpierw poprawia się krawat.
sb.
5 cze 2009
i na zawsze.
nike blazer mid premium 'denim'
to taki moment , w którym można powiedzieć żonie , kochance , narzeczonej: ''..............kochanie ty we wszystkim wyglądasz świetnie....''
tak tez jest z powyższym modelem. blazer jest koncepcją o tyle nieśmiertelną co wysoce ponadczasowa i odporną na próby zatopienia tego statku jakimś kiepskim design 'em.chcesz jeans masz jeans , chcesz tiul i materiał na firany - wszystko da się zrobić.
powszechnie uznawane symbole bardzo trudno zepsuć w ludzkiej świadomości - jezus w kapeluszu nadal pozostaje jezusem , nirvana grana unplugged nadal jest nirvaną a blazer 'denim' nadal jest blazerem.
teraz i na zawsze.
Subskrybuj:
Posty (Atom)