26 maj 2009
basic.
nike blazer high. i niby nic nadzwyczajnego - nich kolorystykę określa słowo basic. i okazuje się , że patrzysz ludziom na stopy a później na twarze i utwierdzasz się w przekonaniu , że pożądanie butów jest zaraźliwe a co ciekawsze trwalsze niż przyjaźnie , uczucia etc.
i co z tego? tylko bosy jest prawdziwy.
a tak serio to jak odciskanie dłoni w międzyzdrojach.tworzysz coś, starasz się a później i tak ludzie chodzą po tym butami.blazerami.a co do samego buta - nic dodac nic ująć bo po klasykach się nie poprawia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz