

ronsona można pamiętać z kawałka o tytule " oow hee " z gościnnym udziałem ghostface,a i nate dogg,a.
ale co będziemy gadać o muzyce - do sedna. efektem kolaboracji są ciekawe nieco przedłużone boat shoes.
i ładne to i w sumie nie ma gdzie wbić szpilki. więc nie wbijam na siłę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz