5 mar 2009

96.

fila ninety6 - orlando magic.
to były dobre czasy granta hilla , on sam jest jednym z tych zawodników , którzy swojego koszykarskiego iq nigdy nie rozmieniali na drobne.
co do samego buta to w tamtych czasach fila miała jeszcze coś do powiedzenia w następnych latach były jeszcze dość ciekawe modele np jerry,ego stackhouse,a
ninety6 to ciekawy ale z perspektywy czasu oporny dla oka model - wtedy były inne czas każdy chciał być grantem bez względy na to co sam hill miał na stopach stąd popularność tego modelu.dla mnie to przede wszystkim wspomnienie młodości.stąd gdy pojawiła się ta reedycja nie mogło zabraknąć jej tutaj.

Brak komentarzy: